Właśnie zadebiutowała nowa rodzina luksusowych jachtów włoskiej marki „The Italian Sea Gruop”. Będą to trzy jednostki o nazwie The Vestal i długościach odpowiednio 42 m, 50 m i 62 m. Szanse, że wkrótce zobaczymy je nad naszym Bałtykiem, są jednak znikome.
Uroczysta premiera odbyła się podczas prestiżowych targów „International Boat Show 2015” w amerykańskim mieście Fort Lauderdale, na Florydzie. Czas i miejsce nie zostały wybrane przypadkowo, bowiem włoski koncern celuje głównie w amerykańskiego kupującego z grubym portfelem dolarów. Luksusowe jachty są skrojone idealnie pod preferencje amerykańskich bogaczy, ale mają typowo włoski sznyt. Póki co przedstawiciele stoczni nie odkryli jeszcze wszystkich kart co do szczegółów projektu. Nam jednak udało się dowiedzieć kilka interesujących faktów.
Prace nad designem łodzi zostały powierzone największemu i najbardziej znanemu w Stanach Zjednoczonych studiu „Setzer Yacht Architects” prowadzonego przez charyzmatycznego Warda Setzra. Ekskluzywne jachty spod jego ręki już wielokrotnie wygrywały konkursy zarówno za oceanem, jak i w innych krajach. Wystarczy wspomnieć tu niedawnego zwycięzcę konkursu „International Superyacht Design Award” – luksusowy jacht „Koi” (wcześniejsza nazwa „Surprise”). Takich nagród i wyróżnień przez 25 lat pracy zawodowej Ward Setzer dostał bardzo wiele. Dla włoskiej stoczni Setzer zaprojektował trzy modele: 4200, 5000 i 6200. Ich nazwy pochodzą od rozmiarów jednostek podane w centymetrach. Umowa obejmowała design sylwetki łodzi, projekt zewnętrznych wykończeń oraz rozmieszczenia pokładów.
Najmniejszy z rodzeństwa – luksusowy jacht poślizgowy o długości 42 metry – to nowoczesna łódź motorowa z aluminiowym kadłubem, która składa się z trzech pokładów. Na tylnym zaaranżowano beach club. Dalej mamy salon z balkonem, lounge (czyli lobby), strefę SPA i drugą sterówkę na poziomie pomostu nawigacyjnego. Opcjonalnie można zamówić jeszcze tak zwane „bocianie gniazdo”. Wersja 4200 to jedyny model z aluminiowym kadłubem, bowiem jej więksi bracia mają już kadłuby stalowe o aluminiowej nadbudówce.
Ekskluzywny jacht Vestal 5000 ma także trzy pokłady, ale już 8,8 metra szerokości i jest w stanie rozwinąć maksymalną prędkość 17 węzłów, czyli mniej więcej 34,5 km/h. Na jego tylnym pokładzie również zaaranżowano beach club, a dodatkowo skrajnik rufowy (czyli niewielki schowek z tyłu), dalej garaż na skutery i inne sprzęty do uprawiania sportów wodnych, dwa pomieszczenia na motorówki, lounge na pokładzie dziobowym oraz taras do opalania się. Ostatni z rodziny to już potężny, luksusowy jacht 6200 o czterech pokładach z wydzielonym, osobnym pokładem dla właściciela łodzi, strefą SPA i prywatnym lobby, podwójnymi kabinami VIP-owskimi ze składanymi balkonami, beach clubem na tylnym pokładzie, barem kawowym oraz oszklonymi werandami. W tej wersji dwa garaże na motorówki umieszczono po obu stronach kadłuba, na wysokości głównego pokładu.
Obok uroczystej premiery rodziny „Vestal” na tych samych targach stocznia „The Italian Sea Group” została uhonorowana prestiżową nagrodą „World Superyacht Award 2015” za inną ze swoich jednostek. Chodzi o luksusowy jacht „NoNo” który zgarnął pierwsze miejsce w kategorii motorowych łodzi poślizgowych o rozmiarach 30 – 38 m. Ekskluzywny jacht został doceniony także za swój unikalny design, wyróżniającą się na tle konkurencji kolorystykę, jak i nowoczesne, acz eleganckie wyposażenie wnętrza. Jury zwróciło uwagę na w pełni aluminiową konstrukcję, kształt kadłuba, płytkie zanurzenie oraz imponujący zasięg. Zdaniem amerykańskich kupujących łódź idealnie nadaje się do rejsów po basenie Morza Karaibskiego i znajdujących się tam wysp. Ten fakt dodatkowo wpłynął na decyzję o otwarciu w styczniu 2016 roku biura sprzedaży włoskiego koncernu właśnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie będzie możliwość zamawiania już pierwszych egzemplarzy z nowej rodziny. Póki co ceny, po których oferowane będą luksusowe jachty, pozostają tajemnicą.
Grzegorz Altowicz
Ekskluzyw.pl