Apartamentowiec ZŁOTA 44 znajdujący się w Warszawie to jedna z najbardziej luksusowych inwestycji w Polsce. Niedawno został sprzedaży trzypoziomowy apartament na jego szczycie. Choć kwota transakcji nie została ujawniona to potwierdzono, że była to największa transakcja dotycząca pojedynczego lokalu w historii polskiego rynku mieszkaniowego. Autorem projektu budynku jest jeden z najlepszych architektów na świecie- Daniela Libeskinda. ZŁOTA 44 to najwyższy w całości mieszkalny budynek w Unii Europejskiej, w którym znajdują się najbardziej luksusowe apartamenty na polskim rynku. Do wyłącznej dyspozycji mieszkańców jest strefą rekreacyjno-sportowo-biznesowa, w lokach powietrze jest filtrowane, a woda uzdatniana co zapewnia zdrowe i czyste środowisko oraz podnosi jakość życia a całość jest zarządzana inteligentnym systemem HMS. Sprzedany penthouse znajduje się na 52 piętrze apartamentowca i jest zawieszony na wysokości niemal 200 metrów. ZŁOTA 44 charakteryzuje się nieregularną, geometryczną konstrukcją, dzięki czemu ma swój unikatowy układ pomieszczeń. Częścią penthouse’u jest unikatowa iglica, która nadaje budynkowi charakterystycznego kształtu, dzięki czemu w najwyższym punkcie apartament ma aż sześć metrów wysokości oraz posiada unikatową przestrzeń zewnętrzną. Częścią lokalu jest także taras o powierzchni 30m2 z widokiem na Pałacem Kultury i Nauki.

RE: JOSHUA TREE HOUSE to nowoczesny dom jednorodzinny, który powstaje na zalesionej działce pod Łodzią. Projekt opracowany przez Marcina Tomaszewskiego z pracowni REFORM Architekt powstał z myślą o dojrzałych inwestorach. Architekt podrujnował: „Bezpieczeństwo oznaczało dla mnie brak schodów, dlatego zaproponowałem pochylnię znajdującą się wewnątrz domu, służącą do przemieszczania się pomiędzy pokojami”. RE: JOSHUA TREE HOUSE został uniesiony o o 1,5 metra na całej długości, dzięki czemu powstał zadaszony taras. Minio, że dom wyjadę się mieć piętro to jest obiektem parterowym o powierzchni 220 mkw. Bryła budynku prosta, wręcz surowa. Elementem wyróżniającym są duże przeszklenia (okna drewniane, przyciemniane, z poziomymi szczebelkami nawiązują do lat 60 i 70) oraz drewniane elementy elewacji .

Pracownia Mobius Architekci, która zaprojektowała Dom Green Line znajdujący się na Warmii zdobyła prestiżową nagrodę Grand Prix w Plebiscycie Polska Architektura XXL 2019. Należy wspomnieć, że budynek został już wcześniej zauważony i otrzymał tytuł Najlepszego Projektu Domu w Europie 2019 w konkursie  European Property Awards. Punktem wyjścia dla projektu była działka, na której miał powstać dom. Na naturalnym fałdzie ziemi umieszczono żelbetonową płytę o grubości 90 cm, która stworzyła przedłużenie górnego poziomu wzniesienia. Dzięki temu powstała wyraźna lecz smukła linia, od której budynek wziął swoją nazwę i charakter. Wparcie płyty na słupach wprowadziło jasny podział sfer, cześć dzienną – parterową i górną – nocną. Co więcej nadał także charakterystyczny, horyzontalny układ budynku, którego odbiór wzmocniony jest linią zielonego dachu, przesuniętego względem parteru. Takie rozwiązanie spowodowało, że obserwując budynek można odnieść wrażenie powstałej w sposób naturalny, poziomej szczeliny ziemnej, otwierającej się w kierunku jeziora. Dom o powierzchni 500 mkw dzięki doskonałemu wpasowaniu w strukturę działki nie przytłacza swoim rozmiarem. Z uwagi na mocne wiatry wiejące w tej części pojezierza warmińskiego, w projekcie zastosowano układ atrialny. Przeszklone ściany domu jest swoistym parawanem., który jest transparentną osłoną przy jednoczesnym zachowaniu ważnych z punktu widzenia użytkowników osi widokowych. Z odległości obiekt całkowicie rozpływa się w dzikim krajobrazie Warmii, maskowany zielonym dachem i wałem ziemnym zyskuje pożądany przez inwestorów, intymny kamuflaż, znikając z pola widzenia.

Dom inspirowany japońską sztuka origami powstał pod Toruniem. Z pozory prosta bryła obiektu o geometrycznej formie tworzy skomplikowany układ stalowej konstrukcji, krytej grafitową powłoką poliuretanową. Dzięki czemu uzyskano wizualny efekt wizualnie lekkiej, papierowej formy zaczerpniętej z japońskiej sztuki tworzenia przestrzennych form z papieru. Dom zaprojektowali architekci Przemo Łukasik, Łukasz Zagała. Wewnątrz obiektu o powierzchni 44,05 m2 powstała przestrzeń wypoczynku w razie potrzeby także pomieszczenie gościnne, a także miejsce chwilowego odosobnienia i refleksji. W efekcie powstały wyciszone wnętrza wykończenie sklejką wybielaną, materiałem kojarzonym z architekturą drweniano-papierowych ścian fusuma. Całość przypomina wręcz rzeźbę znajdującą się w ogrodzie.

RED7 to nowoczesny kompleks zaprojektowany przez słynną pracownię MVRDV. Inwestycja powstanie w centrum Moskwy na narożnej działce działce u zbiegu ulicy Sadovaya Spasskaya i alei akademickiej Sacharowa. Budynek o wysokości 78 m będzie oferował 52 tys. mkw. powierzchni. Wieżowiec o wysokości 19 pięter pomieści 289 apartamentów o powierzchni od 27 do 253 mkw. W RED7 powstaną także biura, dwupiętrowe centrum fitness z basenem, sale konferencyjne, kino, pokój zabaw dla dzieci, zewnętrzny taras widokowy, centrum handlowe i dwa podziemne parkingi na 284 samochody. Co ważne budynek powstaje w trybie modułowym, dzięki czemu całość będzie niebanalna i nowoczesna. Projekt został opracowany tak, aby budynek z każdej strony wyglądał inaczej i bardzkiej przypominał wielką rzeźbę niż typowy wieżowiec. Bryła ma nieregularny kształt a na trzykondygnacyjnej szerokiej podstawie usadowiono właściwy budynek rozszerzający się ku górze, z zagłębieniami w kilku miejscach. Część budynku została pokryta falistym dachem a na drugiej na sześciu górnych kondygnacjach zaplanowano duże, schodzące tarasy. Całość podkreśla nie jednolita fasada z dużymi przeszkleniami.

W dość nietypowym miejscu, jak ma dom jednorodzinny, architekt Adam Spychała stworzył bardzo ciekawy projekt. Brutalistyczny betonowy dom jednorodzony znajduje przy drodze drodze wśród lasów Podkarpacia. „To właśnie podróż samochodem przez ten krajobraz sprowokowała mnie do formalnego eksperymentu. Wyraz architektoniczny koncepcyjnego projektu domu jednorodzinnego zdefiniowany został głównie przez stylistykę brutalizmu, która jest dla mnie niekończącym się źródłem fascynacji i inspiracji”– wyjaśnia Adam Spychała. Obiekt o powierzchni 200 mkw ma trzy kondygnacje, z których każda pełni odrębna funkcje. Należny zaznaczyć, że część bryły została ukryta pod ziemią. Ma to za zadanie optycznie zmniejszyć budynek. Bardzo ważnym elementem inwestycji są są dwa balkony, wystające z pochyłych ścian elewacji północnej i południowej budynku. Nadały one całość nieco dynamizmu.

Na obrzeżach Seulu powstał Flying House, dom który wyróżnia się pośród typowej dla tego miejsca zabudowy. Autorami projektu są architekci z koreańskiej pracowni Iroje Kimhyoman. Najbardziej interesującym elementem inwestycji jest powyginany dach wyglądający jak balon uniesiony przez podmuch wiatru. Bryła budynku przypominająca rozerwaną kostkę również zaskakuje. Dom jest otoczony grubymi ścianami z kilkoma szczelinami przez które można przejść do dużego ogrodu. Wszystkie elementy projektu są białe. Takie rozwiązanie podkreśla nieoczywiste, obłe kształty i nowoczesność domu. Co ciekawe prócz tradycyjnej zieleni na poziomie ulicy powstały też zielone ścieżki po bokach, które prowadzą na taras widokowy na dachu.

Dom jednorodzinny, który jest dosłownie częścią wydmy został zaprojektowany przez amerykańską pracownie architektoniczną Studio Vural. Dune House powstał na przylądku Cape Cod w Massachusetts. CO Co ciekawe projekt został opracowany dla konkretnej działki, nad samym brzegiem Oceanu Atlantyckiego, której inwestor jest właścicielem. Całość jest wkomponowana we wnętrze wydmy i znajduje się na długich wąskich filarach wkopanych w ziemię. „Dom na wydmie powstał na planie ośmiokąta. Jego główna bryła składa się z dwóch skrzydeł, które połączone są centralnym korytarzem. Na ostatnim, najwyżej osadzonym piętrze znajdują się części wspólne domu, takie jak kuchnia, salon i jadalnia.” –komentują projekt architekci. Ważnym elementem całej inwestycji był aspekt ekologiczny, dlatego dom jest w zasadzie samowystarczalny. Energii elektrycznej dostarczają panele słoneczne i mini turbiny a nieczystości będą gromadzone i odbierane przez służby sanitarne w miarę potrzeb domowników.

Zabytkowa willa znajdująca się na Starym Żoliborzu w Warszawie przeszła gruntowną renowacje. Jej historia i ochronna konserwatora zabytków zdeterminowały cały projekt. Zachowany został oryginalny front budynku a większe zmiany w bryle zostały wprowadzone jedynie na tyłach. Willa została rozbudowana o przeszkloną „szufladę” wysuniętą na ogród. Dzięki temu dom został nie tylko powiększony ale też lepiej doświetlony. Projektem wnętrza i aranżacją zajęła się Joanna Kulczyńska-Dołowy z warszawskiej rodzinnej pracowni Kulczyński Architekt.

Jedna z najbardziej efektownych rewitalizacji w Polsce została ukończona. Po ponad 4 latach dwa zabytkowe budynki przy ulicy Foksal 13 i 15 w Warszawie odzyskały dawny blask. Kamienice powstałe w ostatnich latach XIX wieku znajdują się w centrum stolicy były dekoratorskim majstersztykiem, a przy tym wystawnymi rezydencjami zamożnego mieszczaństwa. Ciekawostką może być informacja, że w podwórzu jednej z nich Jan Wedel wybudował pierwszą w mieście zewnętrzną panoramiczną windę. Kluczowym elementem inwestycji było poszanowanie historii budynków dlatego zespół specjalistów zaangażowany przez inwestora, firmę Ghelamco odrestaurował wszystkie zabytkowe elementy. Przeprowadzono wiele skomplikowanych prac przy wykorzystaniu innowacyjnych, specjalistycznych technik. W apartamentach i na klatkach schodowych odrestaurowano przebogate sztukaterie i barwne polichromie, a na podłogach ponownie znalazły się dębowe posadzki pamiętające czasy pierwszych mieszkańców kamienic. W obu kamienicach znajduje się tylko 55 apartamentów o powierzchni od 47 do 260 mkw. oraz luksusowe lokale usługowe na parterze. Ciekawą propozycją są także apartamenty w południowej części budynku, do których przynależą prywatne ogródki z tarasami. Za metr kwadratowy wahają się od 25 tys. do 40 tys. zł