Polski rynek nieruchomości apartamentowych i rezydencjalnych jest atrakcyjny, ponieważ oferuje luksus w niższej cenie niż Londyn, Paryż czy Nowy Jork. Poziom luksusu jest porównywalny z rozwiniętymi rynkami, a podaż komfortowych nieruchomości w Polsce rośnie z roku na rok, pomimo chwilowych wyhamowań.
Za najbardziej właściwą definicję apartamentu, można przyjąć: luksusowe, duże mieszkanie w najlepszej, prestiżowej lokalizacji dla danego miasta czy miejscowości, zapewniające pełny komfort, bezpieczeństwo i wygodę mieszkania. I bardzo ważne – o czym zapominają niektórzy – piękny widok z okna to jeden z podstawowych elementów luksusu w apartamencie; dlatego za lokalizację na najwyższych kondygnacjach mieszkalnych wieżowców płaci się dodatkowo.
Apartamentem może być mieszkanie w odrestaurowanej zabytkowej kamienicy czy też w małym, nowoczesnym kondominium, albo w kilkudziesięciopiętrowej wieży mieszkalnej, jak np. Złoty Żagiel w Warszawie, Sea Towers w Gdyni czy Sky Tower we Wrocławiu. Ważne, aby spełniało podstawowe wymogi, jak: bardzo dobra lokalizacja, wysoki standard wykończenia i technicznego wyposażenia, oraz bogaty program usług dodatkowych, w tym sportowo – rekreacyjnych, zapewniający komfort zamieszkiwania. Można powiedzieć, że apartament ma się opiekować swoim właścicielem, a nie odwrotnie.
Rynek apartamentów w Polsce rozwinął się pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, początkowo tylko w Warszawie. Kolejne miasta, w których zaczęto budować apartamenty to: Kraków, Wrocław, Gdynia oraz znane kurorty, jak Sopot, Jurata, Międzyzdroje, Zakopane, Wisła. Jak widać, są to miejsca z jakichś względów atrakcyjne do zamieszkania – duże metropolie tętniące życiem, ośrodki biznesu, zwłaszcza międzynarodowego, modne kurorty. Rozwój rynku przyhamował międzynarodowy kryzys finansowy – wiele planowanych na lata 2008 – 2009 dużych inwestycji zostało wstrzymanych lub przeprojektowanych do niższego standardu. W bieżącym roku możemy jednak mówić o powrocie koniunktury, przerwane budowy znowu ruszyły.